Sezon na fasolkę szparagową w pełni ! Zapraszam na naprawdę przepysznego kurczaczka w przyprawie gyros oraz z fasolką szparagową! W mojej wersji danie to nie zawiera węglowodanów więc idealne na posiłek "pokutny" a obiecuję, że można się spokojnie najeść i nie odczuwa się braku węglowodanów! Dla osób nie pokutujących polecam do tego dania ryż lub makaron. Acz myślę, że i kasza też by pasowała Kurcze naprawdę aż sama się zdziwiłam, że takie proste, niby zwykłe składniki... A wyszło takie inne niż zwykle i pyszne... Może to użycie szalotki zamiast cebuli ? Nie wiem... Wiem, że się zajadałam :)
Składniki:
- parę garści fasolki szparagowej, u mnie zielona
- porcja kurczaka
- przyprawa gyros
- kilka pieczarek
- pół papryki czerwonej
- pół dużego pomidora
- 2 szalotki
- 3-4 ząbki czosnku
- sól, pieprz
- 2 łyżki jogurtu naturalnego
Przygotowanie:
Nastawić wodę lekko posoloną na fasolkę. Jak zacznie wrzeć - wrzucić fasolkę na około 10-15 min. U mnie wystarczyło 10 min ale ja lubię al dente.
Kurczaka pokroić w kostkę, obsypać przyprawą gyros i odstawić do lodówki, niech się przegryza.
Pieczarki pokroić i podsmażyć na suchej lub lekko zwilżonej tłuszczem patelni.
Paprykę i pomidora pokroić w kostkę i dorzucić do pieczarek.
Szalotkę i czosnek drobno posiekać.
W międzyczasie na drugiej patelni podsmażyć kurczaka oraz odsączyć i odciąć końcówki fasolce.
Jak już warzywa będą miękkie - dorzucić czosnek i szalotkę. I jeszcze chwilę potrzymać na patelni.
Dodać delikatnie jogurt - delikatnie żeby się nie zważył. Posolić i od serca popieprzyć.
Na patelnie dodać fasolkę i kurczaka i jeszcze chwilkę podgrzać jeśli ostygły.
Przełożyć na talerz i zajadać.
Smacznego :)
Autor: mm
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz