Składniki:
- średnia biała rzodkiew
- zielone szparagi (5 na porcję) przycięte do długości 15 cm i przekrojone wzdłuż na pół
- porcja łososia lub opcjonalnie innej ryby
- gruboziarnista sól morska i świeżo zmielony pieprz
- nieduża czerwona cebula pokrojona w cienkie plasterki
- cytryna (sok i cienko obrana skórka pokrojona w paseczki)
- posiekany świeży estragon
Przygotowanie:
Na papierze do pieczenia układamy plasterki rzodkwi i szparagi, na to łososia. Doprawiamy solą i pieprzem.
Mieszamy cebulę ze skórką cytrynową, estragonem, sokiem z cytryny, odrobiną soli, a Ci, co już mogą - także z odrobiną oliwy. Powstałą mieszaninę nakładamy na łososia.
Zawijamy papier nad składnikami tak, aby powstały w miarę szczelne paczuszki. Układamy na blaszce i pieczemy 11-13 minut w 200 stopniach.
Ja jadłam z porcją ryżu jaśminowego, ale można bez - będzie danie "pokutne" :)
Autor: kakunia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz