Bardzo lubię wszelkiego typu makaronu a makaron carbonara należy do moich ulubionych. Wiadomo, że makaron taki jest dość tłusty i nie wpasowuje się w ramy naszej diety. Dlatego spróbowałam lekko zmodyfikować przepis tak, by wzorując się na makaronie carbonara ugotować coś smacznego ale zgodnego z dietą.
Myślę, że się udało. Sami spróbujcie!
Przepis zrobiłam na 3 porcje, ale nie powinno się odgrzewać, chociaż ja następnego dnia odgrzałam i nie było złe. Ale najlepiej kogoś poczęstować albo spróbować podzielić jajo :D
Składniki na 3 porcje:
- 2 3/4 porcje makaronu
- 1 porcja sera żółtego twardego
- 1 jajko
- 1 5/8 szynki
- kilka pieczarek
- sól, pieprz
Przygotowanie:
Ugotować makaron al dente.
W tym czasie pokroić pieczarki i lekko obsmażyć na suchej patelni lub popsikanej tłuszczem w sprayu OLI OLI. Pokroić szynkę i też lekko podsmażyć.
Jajko roztrzepać widelcem i dodać drobno starty ser żółty, przyprawić solą i pieprzem
Ugotowany makaron odcedzić (zostawić odrobinkę wody z gotowania). Postawić na małym gazie i dodać szynkę i pieczarki. Wymieszać. Zestawić z ognia i wlać jajko z serem. Mieszać chwilę energicznie. Jajko nie powinno się ściąć.
Udekorować natką pietruszki można. Podawać od razu.
Smacznego :)
autor: mm
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz